Wakacje nad morzem, nie koniecznie polskim, to marzenie każdego leniucha. Godziny spędzone na plaży to nie tylko relaks, ale i wspaniała, naturalna opalenizna. Sezon letni od czerwca do września to czas, kiedy nad morzem jest mnóstwo turystów. Kiedy pogoda dopisze, wszyscy biegną na plażę, aby rozłożyć swoje ręczniki plażowe.

Samo spakowanie torby plażowej nie wystarczy, trzeba jeszcze znaleźć sobie odpowiednie miejsce do leżakowania, co w szczycie sezonu wcale nie jest takie łatwe. Po pierwsze musimy odpowiednio wcześnie wyjść z hotelu, żeby znaleźć atrakcyjny kawałek plaży do odpoczynku. Kiedy jednak śniadanie się przedłuży, lepiej jest odpuścić samo południe i ruszyć nad wodę w porze obiadowej – wtedy część osób, która opala się od rana, wybierze się na obiad i zwolni się trochę miejsca. Ostatnia rotacja plażowiczów jest wieczorem, jednak im później, tym trudniej będzie się opalić. Na szczęście jeszcze nikt nie wpadł na pomysł, aby rezerwować sobie miejsce na plaży pozostawiając na niej ręczniki plażowe.

Jak wybrać odpowiednie sąsiedztwo?

Na zatłoczonej plaży nie jest łatwo wybrać sobie miejsce, w którym nikt nam nie będzie przeszkadzał. Jeśli szukamy odludnego miejsca lepiej pojechać nad jezioro lub nad rzekę. Nad morzem, w sezonie ręcznik leży obok ręcznika, leżak obok leżaka. Jeśli lubimy cisze, lepiej nie kłaść się obok rodzin z małymi dziećmi i osób, które lubią posłuchać radia na plaży. Kiedy jesteśmy jednymi z pierwszych plażowiczów lepiej wybrać miejsce trochę dalej od wody, tak aby co chwila nikt nie biegał nam nad głową, jednak kiedy mamy zamiar popływać lepiej rozłożyć się blisko brzegu, żeby mieć swoje rzeczy na oku.

Sposób na zdrowe opalanie

Jeżeli nie możemy ułożyć się pod jakimś drzewem lub krzaczkiem, dobrze jest zabrać ze sobą parasol plażowy. Wszystko po to, aby mieć odrobinę cienia. Dzięki temu będziemy mogli schować twarz i głowę i zabezpieczyć się przed udarem słonecznym. Częściowo w cieniu powinny rozkładać swój j ręcznik plażowy osoby o bardzo jasnej karnacji, osoby starsze, dzieci i cierpiące na nadciśnienie. Pamiętajmy, by zabrać ze sobą butelkę wody i małą przegryzkę. Długotrwałe opalanie i przebywanie na słońcu może doprowadzić do odwonienia, zaburzeń elektrolitowych i udaru cieplnego. Dodatkowo temperatura w cieniu jest nieco niższa, a promienie słoneczne i tak docierają do skóry. Układając na przemian co jakiś czas swój ręcznik plażowy w cieniu i na słońcu zapewnimy sobie bezpieczne opalanie bez poparzeń.

Czy wynajmować leżaki?

Często na plażach wyznaczone są miejsca, gdzie można wynająć leżak. Są one zazwyczaj zlokalizowane przy restauracjach lub barach, czasem są to samodzielne wypożyczalnie leżaków lub budek. Wypożyczając leżak i tak musimy mieć własny ręcznik plażowy. Pamiętajmy, że na tych wypożyczanych sprzętach kładą się ludzie, którzy w różny sposób dbają o higienę osobistą. Teoretycznie leżaki są dezynfekowane po każdorazowym wypożyczeniu, jednak lepiej chuchać na zimne, aby nie wrócić z wakacji ze zmianą skórną niewiadomego pochodzenia. Obszar, na którym wynajmuje się meble plażowe, jest lepiej chroniony, a bliskie sąsiedztwo barów i knajp jest bardzo wygodne, szczególnie dla wakacyjnych głodomorów.

Aby móc szukać miejsca na plaży należy dostatecznie wcześnie zabookować sobie kwaterę nad morzem. Widmo groźnego wirusa opanowującego cały świat sprawi, że Polacy niechętnie będą wyjeżdżać za granicę latem. Strach przed zarażeniem i chęć spędzenia atrakcyjnych wakacji w kraju spowoduje wzrost cen kwater i atrakcji w miejscowościach turystycznych, jednak głównym problemem tego lata nie będą ceny, tylko brak miejsc w hotelach.